sobota, 12 marca 2016

Teneryfa (Tenerife)


W tym poście chciałbym opowiedzieć pokrótce o moim wyjeżdzie na jedną z najpiękniejszych i najbardziej znanych wysp kanaryjskich - Teneryfę.

Na samą Teneryfę dostałem się  samolotem, ponieważ jako że wybrałem się po sezonie wakacyjnym, ceny biletów lotniczych były dużo niższe. Czas lotu jest stosunkowo długi, ponieważ jest to około 5h, jednak warto jest odbyć ten lot, by móc zobaczyć w jednym miejscu morze, niesamowite wzgórza (w tym wulkan) oraz nietypową florę.

Moją bazą noclegową był jeden z hosteli w Puerto de la Cruz. Miasto to jest bardzo dobrym punktem, z którego można spokojnie zwiedzić północną część wyspy, która moim zdaniem jest najbardziej egzotyczna. W Puerto znajduje się parę plaży, które są warte zobaczenia np. Playa Jardin, Playa de Martianez

Poniższe zdjęcia przedstawiają Playa Jardin i jej okolice:

Playa Jardin
Pan budujący zamek z czarnego piasku
Zachód słońca na plaży

  

Na ostatnim zdjęciu można zauważyć bardzo dużo kamieni poukładanych jeden na drugim. Osoby przyjeżdzające na Teneryfe układają je, ponieważ podobno przynosi to szczęście. Może warto spróbować?


Playa de Martiánez
Lago Martinez - kompleks basenów z wodą morską
Na uwagę zasługuje również park botaniczny znajdujący się w Puerto - Garten Puerto de la Cruz. Nadal jestem pod wrażeniem tamtejszej roślinności.

 

  
  

Kolejnym punktem na którym trzeba się skupić jest wulkan Teide (Pico del Teide). Zanim wybierzesz się na wulkan, pamiętaj by sprawdzić warunki pogodowe oraz koszty z nim związane. Zdarza się, że kolejka nie kursuje lub kurs jest wstrzymany.

Wulkan robi zdumiewające wrażenie, a jeszcze większe jego otoczenie pełne wzgórz, głazów i powierzchni ukształtowanych w przeszłości przez erupcje wulkanu.


  

Wulkan Teide


Ostatnimi miejscami, które zrobiły na mnie bardzo duże, o ile nie największe wrażenie są Masca oraz niedaleko położone Los Gigantes. Masca jest to wioska położona na bardzo dużej wysokości (600 m n.p.m), nie posiada zbyt wielu mieszkańców. Sam dojazd do wioski jest niezwykle kręty i może spowodować zawroty głowy, jednak jest to warte widoków zapierających dech:)

wioska Masca
Z wioski można pieszo poprzez Wąwóz Masca dostać się na wybrzeże, z którego odpływają żaglowce w stronę miasta Los Gigantes. Droga przez wąwóz jest przeznaczona dla osób z dosyć dobrą kondycją fizyczną.


Podczas podróży żaglowcem można podziwiać niesamowite klify (osiągają wysokość aż do 800 m).

  


Los Gigantes
Podsumowując bardzo zachęcam do podróży na Teneryfę. Z pewnością będzie to dla Ciebie niezapomniane miejsce:)

1 komentarz:

  1. Przepiękne zdjęcia, Teneryfa jest wyjątkowa za swoją różnorodność :D czarny piasek mnie zaskoczył, a wioska Masca jest idealna. Muszę kiedyś tam pojechać.

    OdpowiedzUsuń